Większość z Was będzie zaskoczona tak, jak ja sama. Nieoczekiwanie pojawiła się szansa zrobienia czegoś więcej dla naszego wspólnego dobra. Od kilku lat zabiegam o pewne sprawy (jak budowa nowego przedszkola i kilku żłobków - kto ma małe dzieci, wie jak dramatyczna jest sytuacja), jednak bezskutecznie. Teraz być może będę miała realny wpływ na to, jak wydawane są pieniądze mojego miasta. Barbara Joanna Dziobek
Uważam, że każdy w swoim życiu powinien zajmować się tym, na czym najlepiej się zna, tym, co jest mu bliskie. Mnie najbliższe są sprawy społeczne i kwestie związane z wychowaniem, rozwojem osobistym i społecznym. Dobro rodziny, jakakolwiek by była (1+1, 2+1, 1+2, 2+2, 2+3,itd) leży mi najbardziej na sercu, bo wiem jak ważne to jest dla naszego powodzenia i szczęścia w życiu. Zawsze marzyłam o tym, żeby pomagać innym i teraz, kiedy poproszono mnie abym była kandydatką do Rady Miasta, pojawiła się szansa, by spełnić to marzenie.
Nie należę do żadnej partii, ani ugrupowania partyjnego, do żadnej organizacji o takim charakterze. Moją intencją jest tylko i wyłącznie działanie na rzecz społeczności i chęć uczynienia więcej dobrego. Dlatego ośmielam się pisać do Was prosząc o wsparcie i głos: Wybory samorządowe 2010.
Nigdy nie spodziewałam się, że będę miała tę możliwość: być wśród osób, którymi są kandydaci do Rady Miasta Kraków i nigdy nie zabiegałam o to - jednak teraz, kiedy pojawiła się szansa, z całego serca pragnę wraz z Wami osiągnąć ten cel.
Poniżej znajdziecie potrzebne do podjęcia decyzji informacje na temat tego, co zrobiłam do tej pory sama i co chciałabym osiągnąć wraz z Wami. Barbara Joanna Dziobek - wybory samorządowe 2010 Kraków.
Kandydatka do Rady Miasta Krakowa,
Okręg 6: Mistrzejowice, Czyżyny, Wzgórza Krzesławickie,
LISTA 16 - MIEJSCE 11.
Proszę Was o głos :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz